Alicja Bachleda-Curuś na wakacjach z synem. Co na to Colin Farrell?
W mediach pojawia się coraz więcej plotek na temat romansu Alicji Bachledy-Curuś z Marcinem Gortatem. Jednak para do tej pory nie potwierdziła tych rewelacji. Mówiło się, że Alicja robi to świadomie, by nie stracić alimentów od swojego byłego partnera. Ostatnio aktorka opublikowała na Instagramie zdjęcie z Henrym Tadeuszem. Czy tak próbuje ocieplić swój wizerunek w oczach Farrella?
Colin Farrell płaci na Alicję i ich syna 10 tys. dol. miesięcznie, czyli ok. 36 tys. zł. W umowie alimentacyjnej aktor zaznaczył, że w przypadku, gdy Bachleda-Curuś zwiąże się z innym partnerem, jej część przestanie być wypłacana. Aktorka dzięki Gortatowi nie musi się przejmować brakiem pieniędzy. Jednak para wciąż jest powściągliwa w swoich zachowaniach.
Alicja najwyraźniej chcąc odpocząć od plotek wokół swojej osoby, postanowiła zabrać syna na urlop.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Podobno Henry bardzo polubił nowego partnera swojej mamy. Czy Alicja niebawem zdecyduje się potwierdzić doniesienia mediów? Choć pokusa otrzymywania wysokich alimentów jest ogromna, to związek z gwiazdą NBA może przynieść jej znacznie więcej korzyści.
