Maryla Rodowicz: Zaśpiewałabym na ślubie Dody!
Którą piosenkę ze swojego repertuaru zadedykowałaby młodszej koleżance po fachu?
Doda niezwykle poważnie traktuje swój związek z Emilem Haidarem. Zaledwie po kilku miesiącach znajomości sprzedała nawet mieszkanie i przeprowadziła się do apartamentu ukochanego. Podkreśla także, że marzy o tym, by z narzeczonym stanąć w końcu na ślubnym kobiercu.
Zaproszenie na ślub i wesele gwiazdy przyjęłaby jej wieloletnia przyjaciółka, Maryla Rodowicz. Królowa polskiej sceny nie odmówiłaby Rabczewskiej nawet specjalnego występu w tak ważnym dniu.
Czy zaśpiewałabym na ślubie Dody? Oczywiście! Jeśli chodzi o piosenkę, to myślę, że byłby to utwór "Kasa i sex" - powiedziała Rodowicz w rozmowie z "Faktem".
Nie mamy wątpliwości, że ten pomysł przypadłby Dodzie do gustu. Czy Maryla dotrzyma słowa?
(fot. AKPA)
(fot. ONS.pl)
WP Gwiazdy na: