Tak trenuje Malinowska!
Brzuszki, brzuszki i jeszcze raz brzuszki. No i uda, łydki, pupa... Skalpel jednym słowem.
Karolina Malinowska na Instagramie pochwaliła się zdjęciem dokumentującym jej wysiłki związane z treningiem. Była modelka kilka lat temu miała sylwetkę idealną - wysoka, smukła, nie musiała martwić się dodatkowymi kilogramami. Była naturalnie szczupła, myśl o odchudzaniu prawdopodobnie nawe nie przeszła jej przez głowę.
Później przyszła pierwsza, druga ciąża. W końcu narodziny trzeciego syna. A to oznacza, jeśli nie tłuszczyk tu lub ówdzie, na pewno mniejszą jędrność. Dwa lata po ostatnim porodzie żona Oliviera Janiaka nie spoczywa na laurach i walczy o sylwetkę jak z okładki.
Samo się nic nie wydarzy. Słonina nie wytopi!!! Podejrzana przez dzieci. Robi skalpel. Zdjęcie blur, bo jeszcze nie ma się czym chwalić - napisała. Jak widać, dla dawnej gwiazdy wybiegów fitnessowym guru jest uwielbiana Ewa Chodakowska, która stworzyła program treningowy o nazwie Skalpel.
Zerknijcie na zdjęcie. Malinowska ma z czego chudnąć?
Trwa ładowanie wpisu: instagram
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.