książę jerzy

Carol Middleton odebrała wnuka ze szkoły. To niecodzienny widok.

Ulubienica Brytyjczyków, księżna Kate, nie bez powodu jest uważana za przedstawicielkę "nowoczesnej rodziny królewskiej". Wspólnie z Williamem starają się być jak najbliżej zwykłych ludzi i życia. Oczywiście na tyle, na ile pozwala dworska etykieta. Jeśli wierzyć medialnym doniesieniom, księżna znów podjęła decyzję, która wychodzi poza ramy skostniałej tradycji. Tym razem chodzi o edukację księcia Jerzego.

7 września 2017 to bardzo ważna data w życiu brytyjskiej rodziny królewskiej. To właśnie wtedy książę Jerzy po raz pierwszy pójdzie do szkoły. Tego dnia będą mu towarzyszyć rodzice, księżna Kate i książę William.

W poniedziałek, na krótko przed godziną 14 w deszczowej Warszawie wylądował samolot z parą książęcą i dwójką ich dzieci na pokładzie.

Szaleństwo wokół księżniczki Charlotte trwa od momentu jej urodzin. Okazuje się, że przekłada się ono również na finanse. Specjaliści wycenili wartość córki księżnej Kate i księcia Williama na 3,8 miliarda dolarów. Jak to możliwe?

Informacje o brytyjskiej rodzinie królewskiej zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Od dłuższego czasu w prasie pojawiały się spekulacje, do jakiej szkoły pójdzie Jerzy, syn księcia Williama i księżnej Kate. Kilka dni temu wreszcie domysły się potwierdziły i 4-latek już we wrześniu rozpocznie naukę w prywatnej placówce Thomas's School w Battersea.