W "Nie czas umierać" Daniel Craig po raz ostatni wcieli się w rolę Jamesa Bonda. Gdy tylko ta informacja ujrzała światło dzienne, fani produkcji zaczęli zastanawiać się, kogo zobaczymy w głównej roli w kolejnej części. W końcu wszystko stało się jasne. Wybór może zaskakiwać.
Już za kilka miesięcy odbędzie się premiera długo oczekiwanego filmu o Jamesie Bondzie, "Nie czas umierać". Jak się okazuje, Ben Affleck i jego partnerka, Ana de Armas, otrzymali zakaz pojawienia się na wydarzeniu.
Daniel Craig otrzyma specjalną pomoc na planie. Aby mógł czuć się komfortowo podczas scen seksu z Aną de Armas do filmu o Jamesie Bondzie, dostanie wsparcie specjalnego "koordynatora do spraw intymnych".
Późne macierzyństwo bywa czasem jedyną szansą na posiadanie wspólnego potomstwa w świecie rozstań i rozwodów. Choć aktorzy wzięli ślub w 2011 r., to na dziecko zdecydowali się dopiero teraz.
Zdjęcia do kolejnej część przygód Jamesa Bonda mają ruszyć w grudniu. Z roli reżysera, na kilka miesięcy przed startem produkcji, zrezygnował Danny Boyle. Jako powód tej zaskakującej decyzji podano „różnice artystyczne”.