Kinga Rusin jest rodowitą warszawianką. Jej przodkowie też są mocno związani ze stolicą Polski. Jej dziadek walczył w Powstaniu Warszawskim. Z okazji 75. rocznicy rozpoczęcia walk powstańczych postanowiła fanom przytoczyć historię o walczącym dziadku.
Aktor jeszcze kilka lat temu uchodził za playboya. Często zmieniał kobiety i złamał niejedno serce. Jak wyznał w "Super Expressie”, wszystkiemu winny był jego dziadek.