- Plotki to plotki, ale wykorzystywanie seksualne to coś, czego nie lekceważę - napisał na Twitterze Bieber w odpowiedzi na zarzuty o molestowanie, które pojawiły się w sieci w miniony weekend. Wokalista zaprzeczył oskarżeniom i przedstawił na swoją niewinność liczne dowody w mediach społecznościowych.