Beata Kawka ma dorosłą córkę, która też jest aktorką! Jak wygląda jej pociecha?

Beata Kawka jest postacią dobrze znaną w polskim show-biznesie. Od wielu lat jest obecna zarówno na małym, jak i dużym ekranie. Widzowie mogli ją zobaczyć w wielu popularnych produkcjach, takich jak filmy Patryka Vegi czy popularne seriale telewizyjne. Kawka nie ogranicza się jednak tylko do aktorstwa. Jest również producentką filmową oraz reżyserką dubbingu. Mimo swojej medialnej obecności, rzadko dzieliła się z widzami swoim prywatnym życiem. Postanowiła jednak uchylić rąbka tajemnicy i opowiedzieć ostatnio Krzysztofowi Ibiszowi w programie "Demakijaż" o swojej relacji z córką.

Kawka opowiedziała o swoim doświadczeniu z samodzielnym macierzyństwem. Okazuje się, że wiadomość o ciąży była dla niej szokiem. W tamtym okresie jej sytuacja życiowa była daleka od idealnej:

"Okres ciąży nie był dla mnie łatwy. Kiedy w końcu miałam swoje mieszkanie, samochód i stałe zatrudnienie w teatrze, okazało się, że zostanę samotną matką. Moja mama przyjechała do mnie i poświęciła nam dziewięć lat swojego życia. Dodam, że zostałam bez środków do życia, ponieważ straciłam zainwestowane pieniądze i musiałam podjąć drugą pracę".

Mimo trudnej sytuacji, aktorka nie poddała się. Podjęła różne prace, aby utrzymać siebie i swoje dziecko: "Pracowałam jako sekretarka, kierownik produkcji, a potem producent dubbingu. Moja mama zajmowała się wychowaniem Zuzi, a ja zarabiałam na utrzymanie domu. Grałam również w moim ulubionym serialu 'Samo Życie'".

Ciąża również była dla Beaty Kawki wyzwaniem: "Badanie ultrasonograficzne wykazało, że biją dwa serduszka i jest ich dwoje. Wróciłam do domu i płakałam, bo chciałam jedno dziecko, a okazało się, że mam dwa. Później okazało się, że jest tylko Zuzia, że czasami tak się zdarza. Ojciec dziecka z rozpaczy poszedł się upić, a ja siedziałam i płakałam".

Jeszcze kilka lat temu relacje między matką i córką były napięte. Aktorka rozwiodła się z mężem Marcinem Bernatem tuż po tym, jak zmagała się z chorobą nowotworową. Zuza burzliwie przeżyła okres dojrzewania, ale po wyprowadzce z domu umocniła więź z mamą.

Zuzanna wyrosła na piękną i zdolną dziewczynę, a kariera Beaty Kawki nadal się rozwija. Zuza podobnie jak jej matka, jest aktorką. Dziewczyna zdecydowała się na studia w Madrycie. Okazało się, że to jej matka namówiła ją na ten krok:

"Zawsze powtarzałam, że musi wyjechać, żeby zobaczyć nasze relacje i dom z pewnego dystansu. Ponieważ dorastanie Zuzy było nieco burzliwe. Awantury, trzaskania drzwiami."

Pierwszy raz pojawiła się na ekranie w filmie "Jasne błękitne okna". Później wystąpiła między innymi w "Zjednoczonych Stanach Miłości" Tomasza Wasilewskiego i "Pitbullu. Nowych porządkach" Patryka Vegi. A to przecież nie wszystko. Zuzanna realizuje się także w teatrze i z pewnością będzie o niej jeszcze głośno.