55 w dowodzie. Na zdjęciach dalej 25. Dla tej aktorki czas się zatrzymał

Brooke Shields nie ma już takiego szczęścia w Hollywood, jak jeszcze kilka, kilkanaście lat temu, gdy nie musiała się w ogóle martwić o to, czy znajdzie się dla niej rola w filmie lub serialu. Dziś 55-letnia Brooke Shields nie gości tak często w filmowych produkcjach. Zostały jej reklamy i działalność na Instagramie. A tam jest wyjątkowo aktywna. Dzieli się swoim prywatnym życiem, często przypomina zdjęcia sprzed lat, gdy była rozchwytywaną nastolatką.

Niedawno Shields postanowiła zorganizować amatorską sesję zdjęciową. Za aparat chwyciła jej znana przyjaciółka, Helena Christensen. Panie pochwaliły się efektami wspólnej pracy w ogrodzie.

Pandemia sparaliżowała USA i w kraju dalej ograniczona jest aktywność zawodowa wielkich gwiazd. Planów filmowych czy reklamowych jest tyle, co kot napłakał. Gwiazdy siedzą w domach i tam muszą kreatywnie organizować sobie czas. Brooke Shields zorganizowała na przykład spontaniczną sesję zdjęciową. W rolę fotografki wcieliła się Helena Christensen, która też świeciła triumfy w latach 80.

"Dziękuję, że uwierzyłaś w moją wizję i pomogłaś wcielić ją w życie" - napisała aktorka.

Do zdjęć pozuje w kostiumie kąpielowym, pod krzakami w ogrodzie. Efekt? Zobaczcie sami:

Christensen uwierzyła w artystyczną wizję koleżanki, ale fani Brooke nie podzielają zachwytu pań nad fotkami. Jeden z komentujących napisał, że Brooke nie pokazała z szacunkiem swojej osobowości. Inna osoba wytknęła, że na 3 zdjęciu aktorka wygląda jak... trup.

"Ostatnie zdjęcie przypomina scenę zbrodni CSI" - czytamy.

"Jedno słowo: dziwaczne" - to już inny komentarz.

Ale nie brakuje tych, którzy są pod wrażeniem tego, jak w wieku 55 lat wygląda Brooke Shields. A wygląda pięknie i bardzo kobieco. Dla niej czas się zatrzymał, co dobrze widać, gdy spojrzy się na zdjęcia sprzed kilkudziesięciu lat.