Ewa Chodakowska
Ewa Chodakowska przyzwyczaiła nas do swojego sportowego wizerunku. Nic dziwnego, jest przecież najbardziej znaną polską trenerką. Nie dość, że sportem zajmuje się zawodowo, to jeszcze ćwiczy, biega, spaceruje w wolnym czasie. Czyli w legginsach albo dresach, koszulkach albo sportowych topach mamy okazję widywać ją najczęściej.
Jednak Chodakowska jest również gwiazdą, więc bywa na imprezach, galach czy rozdaniach nagród. Gościnnie zdarzyło jej się też wziąć udział w pokazie mody. Wtedy ze sportowej dziewczyny przemienia się w elegancką, zmysłową kobietę. Ponieważ ma świetną figurę, to każda sukienka leży na niej perfekcyjnie, a od jej szczupłych, umięśnionych nóg trudno oderwać wzrok.
Jak każda znana osoba Ewa zbiera pochwały i słowa krytyki. Jej wielbiciele wychwalają urodę trenerki, a "hejterzy" mówią o operacjach plastycznych, brzydocie, wypominają każdy mankament. Jak przystało na osobę, która stara się podtrzymywać innych na duchu, motywować i nawołuje do pozytywnego myślenia, dążenia do celu oraz akceptacji samych siebie, Chodakowska wydaje się nie przejmować złymi opiniami, a każdą nienawistną uwagę stara się przekuć w coś dobrego.
I ona ma jednak kompleksy. Zawsze miałam mały biust, zresztą moja mama też. Kiedyś pojawił się kompleks odnośnie biustu. Zrobiłam operację. To niczego w moim życiu nie zmieniło. To nie był przełomowy moment. Myślałam, że jak zrobię biust, poczuję się lepiej. To bzdura! - stwierdziła w jednym z wywiadów.
Chodakowska ma dwa oblicza - sportowe i imprezowe. To drugie czasem jest bardziej eleganckie i wyrafinowane, czasem seksowne. W jakim wydaniu wam podoba się najbardziej? Co sądzicie o stylu trenerki?