Maja Hyży, Grzegoż Hyży i Agnieszka Popielewicz
Maja i Grzegorz Hyży rozwiedli się po cichu, bez publiczne prania brudów. Po ponad roku od zakończenia małżeństwa, gdy wokalista był już po ślubie z Agnieszką Popielewicz, Maja niespodziewanie udzieliła wywiadu, który wywołał konflikt pomiędzy byłymi partnerami.
Piosenkarka wyznała, że jej były mąż nie dość, że płaci za niskie alimenty, to jeszcze nie widuje się z synami.
Grzegorz chce mieć kontakt z dziećmi, ale jak na razie przeznacza na to zaledwie kilka dni w miesiącu. Skoro sam żyje na wysokim poziomie, dlaczego nie dba o to, żeby jego dzieci także miały godny start - powiedziała.
Nowa żona Hyżego odpowiedziała: Każdemu byłoby w tej sytuacji przykro, ale będziemy konsekwentni. Wszystko, co godzi w nasz wizerunek, znajdzie swój finał w sądzie.
Byli małżonkowie szybko przestali wypowiadać się na temat alimentów w mediach, podobno porozumiewali się przez prawników.