Kamila Łapicka nie dostanie mieszkania po mężu!
Rodzinę aktora czeka sprawa spadkowa. Wiele wskazuje na to, że tak szybko się nie rozwiąże.
Każdy wyobraża sobie, że aktor z takim dorobkiem powinien zostawić po sobie złote góry – powiedział Faktowi przyjaciel rodziny. – Ale Andrzej był bardzo skromnym człowiekiem i tak naprawdę żył sztuką. I choć poza zwykłą pracą aktorską był też dziekanem, rektorem szkoły teatralnej i dyrektorem teatru to fortuny po sobie nie zostawił.
Jedną z nielicznych rzeczy, którą łatwo da się wycenić jest ponad 50-metrowe mieszkanie na warszawskim Mokotowie. Andrzej Łapicki mieszkał w nim przez lata. To tam wychowały się jego dzieci, córka Zuzanna Łapicka i syn Grzegorz. Tam też spędził ostatnie lata z Kamilą Łapicką. Jak mówi osoba związana z rodziną, młodą wdowę, jak i dzieci aktora czeka teraz sprawa spadkowa.
Na razie Kamila wyprowadziła się z mieszkania Łapickiego. Teraz bywa tam głównie jego córka Zuzanna, która porządkuje papiery po ojcu. To trochę potrwa. Część będzie oddana prawdopodobnie jako prywatne archiwum do Instytutu Teatralnego – twierdzi informator. –_ Sprawa szybko się jednak nie rozwiąże, bo póki co nikt nie ma głowy do biegania po sądzie. Dodatkowo Grzegorz mieszka w USA i rzadko bywa w Polsce_.
Kamila może więc dostać pieniądze nawet za rok.
(Fakt/PSz)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.