Bradley Cooper i Lady Gaga
O romansie Lady Gagi i Bradleya Coopera mówiło się przez kilka miesięcy. Bliska relacja pary miała być bezpośrednią przyczyną rozstania gwiazdora z modelką, Iriną Shayk. Wszystko zaczęło się ponoć na planie filmu "Narodziny gwiazdy". Ona grała tam główną rolę, on jej partnerował i reżyserował.
Podczas gali rozdania Oscarów para wykonała na scenie utwór "Shallow". I nie byłoby w tym niczego spektakularnego, gdyby nie fakt, że przez całą piosenkę przytulali się do siebie i tylko milimetry dzieliły ich od pocałunku. Od tamtej pory stali się parą numer jeden w show-biznesie.
Niestety, ten bajkowy obrazek to już przeszłość. Jak pod koniec sierpnia podawał magazyn "Star", wokalistka postanowiła zakończyć relację z aktorem. Dlaczego? Podobno nie chciała czekać, aż Bradley będzie gotowy na związek i publiczne wyjścia. Potem mówiło się jednak o tym, że to Cooper złamał serce Gadze. Zadzwonił do piosenkarki z zastrzeżonego numeru i wyznał, że nie potrafi się w pełni zaangażować w tę relację.