Brad Pitt udzielił ostatnio wywiadu magazynowi "GQ", w którym przyznał się do uzależnienia od alkoholu. Wyznał w nim też, że bał się, że podzieli los aktora Philipa Seymoura Hoffmana, którego problemy z narkotykami stały się pożywką dla mediów przez wiele miesięcy po jego śmierci.