Żona wybaczyła Włodarczykowi zdrady... dla dobra syna
Gdy dwa miesiące temu Krzysztof "Diablo" Włodarczyk targnął się na swoje życie, wszyscy dowiedzieli się o jego problemach małżeńskich. Kryzys w jego małżeństwie był na tyle poważny, że Babilońska nie przerwała urlopu w Hiszpanii na wieść, że jej mąż połknął garść leków antydepresyjnych, by odebrać sobie życie. W pewnym sensie tłumaczył ją fakt, że przed próbą samobójczą Włodarczyk odwiedził ją w Hiszpanii i wściekły zdemolował hotelowy pokój. Wydawało się, że nic już nie uratuje tego małżeństwa. A jednak...
Jak donosi tygodnik Twoje Imperium, Małgosia i Krzysztof doszli do porozumienia. Uznali, że dla dobra kilkuletniego syna zawalczą po raz kolejny o swoje małżeństwo. "Diablo" poddał się terapii u psychiatry, a żona postanowiła wybaczyć mu liczne zdrady, które były powodem kryzysu w ich związku.
Sama pochodzę z rozbitej rodziny i wiem, jak to jest. Dlatego uznałam, że jeśli wciąż jest między nami miłość, musimy o nią walczyć, dla naszego syna. Nie chcemy potem żałować, że nie zrobiliśmy wszystkiego, co było do zrobienia, aby pozostać rodziną - mówi Babilońska Twojemu Imperium.
Trzeba przyznać, że to bardzo szlachetne z jej strony. Trzymamy kciuki, by okazało się, że było warto.
(KSo)
WP Gwiazdy na: