most w pilchowicach

O moście kolejowym w Pilchowicach zrobiło się głośno, gdy w mediach pojawiła się informacja, że ma zostać wysadzony na potrzeby filmowej produkcji. 114-letnia przeprawa miałaby zniknąć z powierzchni ziemi w trakcie zdjęć do siódmej już części "Mission Impossible" – hollywoodzkiej produkcji z Tomem Cruisem na czele. Burmistrz gminy, w której znajduje się most, nie mówi "nie", ale stawia warunek: most ma być obudowany, a linia kolejowa 283 musi znowu działać. To – wg niego – sprawi, że miasteczko zacznie się wreszcie rozwijać, a do regionu zaczną napływać turyści. Także ci, którzy chcieliby zobaczyć miejsce filmowej produkcji. – Wydarzenie jest jednorazowe, ale na chwilę zwiększa zainteresowanie gminą. Już to odczuwam: okazuje się, że nieruchomości sprzedają się u nas bardzo dobrze, zaczyna się zainteresowanie inwestorów i dlatego cieszyłbym się, gdyby taki film powstał u nas – mówi burmistrz miasta i gminy Wleń. – Taka produkcja to nie jest wydanie stu złotych na terenie tej gminy, tylko wydanie dziesiątek, a nawet setek milionów dolarów, które byłyby spożytkowane w jakiejś tam części przez naszych mieszkańców – dodaje Artur Zych. Więcej w materiale wideo.