Jimi Hendrix zmarł w wieku zaledwie 27 lat. Do dziś okoliczności jego śmierci budzą wątpliwości. Autor najnowszej książki poświęconej ikonie twierdzi, że tragedii można było uniknąć i wylicza, co w nocy 18 września 1970 r. poszło nie tak.
Gitarowy Rekord Guinnessa został po raz kolejny pobity we Wrocławiu. Uczestnicy wydarzenia zagrali wspólnie utwór "Hey Joe" Jimiego Hendriksa. Naliczono więcej gitar niż w zeszłym roku.
Jeden z koncertów Jimiego Hendrixa z 1969 roku ze Sztokholmu jest już do obejrzenia w bardzo dobrej, cyfrowej wersji. W międzyczasie nagrany występ leżał zapomniany przez 35 lat. Istniała szansa, że materiał mógłby nigdy nie zostać opublikowany.
Były młode, piękne i gotowe na wszystko. Z miłości do muzyków, pragnienia sławy, czy zaspokojenia pragnień wskakiwały do łóżek gwiazd. W latach 70. cieszyły się ogromną popularnością. Czy rzeczywiście było czym się chwalić?