Julia Wieniawa słynie z naturalnej urody i dementuje wszelkie plotki, jakoby korzystała z zabiegów medycyny estetycznej. Co nie znaczy, że nie poprawia swojego wyglądu różnymi nieinwazyjnymi metodami. Ostatnio przetestowała na własnej skórze kobido.
Olga Frycz wybrała się na masaż Kobido, żeby zrelaksować mięśnie twarzy i wygładzić zmarszczki. Wypuściła fotkę zaraz po zabiegu, na której pozuje w kolorowych plastrach. Instagramowiczki wspominają swoje przejścia z tą japońską sztuką pielęgnacji.