Kiedy w poniedziałek potwierdziła się informacja o śmierci Zbigniewa Wodeckiego, wiele osób nie mogło się z nią pogodzić. Większość mediów poświęciło muzykowi sporo uwagi, odstawiając na drugi plan pozostałe tematy. Polska straciła wybitnego artystę i niezwykłego człowieka. Niestety nie wszyscy tak uważali. Kiedy "Wiadomości" TVP przygotowały krótką wzmiankę na koniec serwisu, po raz kolejny naraziły się wielu widzom. Swoje oburzenie postanowił wyrazić Piotr Gąsowski.