- Zdecydowanie nie idę na wybory. To jest bezsensowna sytuacja, ten błąd popełniono już we Francji. Czy my też musimy go powtarzać? (…) Z jednej strony namawiamy do zostania w domu, żeby przez kolejny rok nie organizować koncertów, pokazów mody, konferencji. Dlaczego mamy więc namawiać Polaków, żeby wyszli i spotkali się razem przy urnie? Ja tego nie rozumiem - powiedziała Joanna Przetakiewicz w Specjalnym Programie WP.