Jacek Kawalec porzucił na czas wakacji luksusy na rzecz podróżowania z plecakiem. Nie zamierza spać w drogim hotelu i pluskać się w basenie z widokiem na ekskluzywny kurort. Na dowód tego pokazał, gdzie spędził ostatnią noc. Zaskakujące warunki? Mało powiedziane!