Alan Andersz: to on był agresorem!
Alan Andersz
None
To Alan Andersz był pijany, agresywny, prowokował do bójki i sam jako pierwszy zadał cios - tak sąd podsumował zachowanie aktora podczas pamiętnej imprezy sprzed ponad roku, po której Andersz wylądował w szpitalu z poważnym urazem czaszki i zapadł w śpiączkę.
Po zeszłorocznym zajściu prokuratura, która z urzędu prowadziła w tej sprawie śledztwo, umorzyła je, nie znajdując winy po stronie Mateusza B. Andersz nie dał za wygraną. Sam złożył przeciwko koledze oskarżenie.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )