Anna Dąbrowska chce wrócić do ojca swoich dzieci!

Ich rozstanie było dla wielu zaskoczeniem. Kiedy wyszło na jaw, że Paweł Jóźwicki wyprowadził się w grudniu od Ani Dąbrowskiej i dwójki ich dzieci, media rozpisywały się o przyczynach rozpadu związku, który przez wiele lat uchodził za zgodny. Okazało się jednak, że pozory myliły, a Ania i Paweł ze swoimi silnymi charakterami od zawsze darli koty. Po pół roku życia osobno zrozumieli jednak, że nie potrafią inaczej.

Poznali się w 2002 roku, gdy Ania brała udział w programie "Idol". Paweł został wówczas jej menadżerem. Relacje zawodowe szybko przerodziły się w romans. W 2010 roku urodził im się syn, Stanisław. Trzy lata później na świat przyszła córka Mela.

W zeszłym roku głośno było o kryzysie w ich związku. Wybuchowe charaktery obojga dawały im coraz częściej się we znaki. W końcu w grudniu Paweł spakował rzeczy i zostawił Anię.

Długo nie mogli dogadać się w sprawie opieki nad dziećmi. Piosenkarka z jednej strony nie chciała utrudniać ojcu kontaktu z nimi, a z drugiej pragnęła, by jak najczęściej przebywały z nią. W końcu Dąbrowska i Jóźwicki postanowili zakopać topór wojenny i... spróbować uratować rodzinę.

Po okresie burz i nieodzywania się przyszedł jednak czas na dialog. W związku z dobrem dzieci Anka i Paweł rozważają nawet powrót do siebie. Oboje wiedzą, że z uwagi na różnicę charakterów nie będzie to łatwe zadanie. Wszystko wskazuje jednak na to, że podejmą pozytywną decyzję - powiedział informator Faktu.

Mamy nadzieję, że ratowanie związku dla dobra dzieci, to nie jedyna motywacja Ani i Pawła. W przeciwnym razie może dojść do powtórki z wydarzeń sprzed pół roku.