Szczęka opada
Fani długo na to czekali. I w końcu jest - do kina trafia "Kapitan Marvel", czyli pierwszy film Uniwersum Marvela, w którym główne skrzypce gra superbohaterka, a nie superbohater. Brie do tej roli jest idealna, o czym piszą już ci dziennikarze, którzy mieli okazję być na premierze. Tak mocno jak talent, wrażenie robią też kreacje aktorki z czerwonedo dywanu.
Premiera "Kapitan Marvel"
W Hollywood odbył się kolejny oficjalny pokaz "Kapitan Marvel". Na czerwonym dywanie pojawiło się wiele gwiazd, ale to Brie Larson przykuwała uwagę wszystkich zebranych. I trudno się dziwić. W tej jasnej kreacji wyglądała naprawdę zjawiskowo. Zagraniczni dziennikarze prześcigają się w produkowaniu superlatyw na jej temat. Dołączamy!
Kreacja dla superbohaterki
Suknia to projekt domu mody Rodarte. Jest robiona na zamówienie, więc dziennikarze nie podają jej ceny. Można się jednak spodziewać, że to cudo warte jest majątek. Jasna sukienka ze złotym podbiciem idealnie prezentuje się na aktorce. I te połyskujące gwiazdy naszyte na nią, to też nie dzieło przypadku. Gwiazdy to jeden z charakterystycznych motywów Kapitan Marvel w filmie.
Nowa gwiazda w galaktyce
Brie Larson już tym jednym filmem ma szansę zapisać się w historii popkultury. Widzowie i fani komiksów pierwszy raz będą mieli okazję zobaczyć Kapitan Marvel na wielkim ekranie.
Będzie o niej głośno
29-letnia Brie Larson jest - przypomnijmy - zdobywczynią Oscara. Statuetka trafiła w jej ręce w 2016 roku. Została nagrodzona za rolę w filmie "Pokój". To wstrząsająca historia dziewczyny, która zostaje porwana i przez lata przetrzymywana jest przez swojego opracę w pokoju bez okien. Rodzi mu syna, którego musi wychować sama w czterech ścianach. Myślicie, że sprawdzi się teraz jako bohaterka Uniwersum Marvela?