Były mąż broni Madonny
Po tym, jak Madonnie odmówiono praw do adopcji trzyletniej Mercy z Malawi, piosenkarka była bardzo przygnębiona a z kolei organizacje walczące o prawa dzieci bardzo szczęśliwe. Było słychać wiele oskarżeń pod adresem Madonny, że próbuje wykorzystać swoją popularność i pieniądze, by ominąć adopcyjne procedury. Przeciwnicy grzmieli, że dziecko dla piosenkarki jest jedynie zabawką, którą może mieć za pieniądze.
W jej obronie stanął jej były mąż Guy Ritchie. W specjalnym oświadczeniu napisał:
"W pełni popierałem jej starania o adopcję i byłem bardzo zasmucony tym, że zostały odrzucone. Ona żyje tym, że może być troskliwym rodzicem, który chce się dzielić możliwościami i szansami, które daje jej jej własne życie. Tym razem się nie udało. Ale wierzę, w to, że będą kolejne szanse i że się jej powiedzie. Ona jest świetną mamą."
Świetnie, że pomimo plotek o konflikcie jaki rzekomo jest między nim a Madonną, Guy potrafi wesprzeć byłą żonę w tak ciężkiej dla niej chwili.
