Cała prawda o Rosatich
None
Weronika Rosati, Teresa Rosati
Mówi się, że Teresę i Weronikę Rosati łączy toksyczna relacja. Jako pierwszy ich rodzinne tajemnice ujawnił Andrzej Żuławski. Teraz mama i córka dementują (czy udolnie?) plotki o toksycznej miłości.
Weronika Rosati, Teresa Rosati
Weronika i Teresa Rosati udzieliły obszernego wywiadu magazynowi Viva! Choć zapewniają, że ich relacje nie są toksyczne, to z ich wypowiedzi wynika całkiem coś innego...
Weronika Rosati
Nie jestem typem matki, która się w życiu nudzi, ma jedną córkę i tylko nią żyje. Mam męża, syna, wnuki. I swoją pracę butik, atelier, pokazy mody. Krzywdzę dziecko? Wręcz przeciwnie, to plotki i insynuacje krzywdzą Weronikę - powiedziała Teresa Rosati.
Weronika Rosati
O relacjach Weroniki z matką mówi się wiele od roku. To właśnie rok temu Andrzej Żuławski, znany reżyser, zdradził mediom, że Teresa Rosati zmusza córkę, by ta spełniała jej ambicje zawodowe. Twierdził też, że widział projektantkę szarpiącą się z córką na ulicy!
Weronika Rosati, Teresa Rosati
Czasem łapię się na tym, że jestem wobec córki zbyt krytyczna. Potem mam wyrzuty sumienia. Ale nie mam najmniejszego problemu z tym, żeby do mojego dziecka powiedzieć: "Wybacz. Przesadziłam. Zdenerwowałam się, ale tak mnie strasznie wkurzyłaś" - powiedziała Rosati.
Weronika Rosati, Teresa Rosati
Mama aktorki nie ukrywa, że w pewnym sensie lubi ingerować w życie swojej córki, nawet w zakresie ubioru, bo wiadomo, że Weronika słynie z dość ekstrawaganckiego stylu.
Weronika Rosati
Ma swój styl. Dziś czasem staram się ją stonować. Złagodzić - mówi Teresa Rosati. Aha, złagodzić: "Jezu! Co ona na siebie włożyła, znowu będzie na mnie!". I wzywa tatę na pomoc - odpowiada Weronika.
Weronika Rosati
Weronika nie ukrywa przywiązania do matki. W wywiadzie opowiedziała o jednym z najpiękniejszych momentów w swoim życiu. Wybrała się z mamą na Broadway, na spektakl, w którym grała sama Jane Fonda, którą bardzo ceni.
Weronika Rosati
Odwracam się do mamy: "Wiesz co? Jestem najszczęśliwsza pod słońcem. Dwie kobiety, które najbardziej na świecie podziwiam, są teraz ze mną na jednej sali". Mama znowu płacze? Ale to prawda - opowiada Weronika.
Weronika Rosati
Być może tajemnica tej zażyłej relacji tkwi w bezwarunkowej miłości. Jako kilkulatka Weronika nie mogła liczyć na przyjaciół - nie była lubiana, ani akceptowana. Jedyną przyjaciółkę miała zawsze w osobie mamy.
Weronika Rosati, Teresa Rosati
Długo nie mogłam nauczyć się pisać ani czytać.(...) To był trudny czas. Wytrzymałam tak trzy lata. Stałam zwykle z boku, obserwowałam.(...) Chowałam się w swoim świecie. I postanowiłam: Będę gwiazdą. Żeby oni wszyscy czuli się głupio - powiedziała.
Weronika Rosati, Teresa Rosati
Nie można oprzeć się wrażeniu, że Weronika i Teresa Rosati, zaprzeczając plotkom o toksycznej relacji, jednocześnie je potwierdzają. Przywiązanie matki do córki jest czymś naturalnym, ale, tak jak wszystko, powinno mieć swoje granice, prawda?