Gdy w 2010 roku Cheryl i Ashley Cole ostatecznie się rozwiedli, wydawało się, że to koniec problemów pięknej piosenkarki. Okazuje się jednak, że powtarzające się zdrady nie zdołały zniechęcić jej do byłego małżonka na tyle, by zapomniała o nim na zawsze.
Jak donosi The Sun, Cheryl i Ashley Cole spędzili razem weekend, godzinami rozmawiając o swojej ewentualnej przyszłości. Tak, tak... Wszystko wskazuje na to, że ponowne spotkania piosenkarki i piłkarza, do których ostatnio dochodziło, to nie krótkotrwała fanaberia. Cheryl i Ashley, ku przerażeniu rodziny piosenkarki, wrócili do siebie naprawdę!
Choć przyjaciele odradzali Cheryl ten krok, mówiąc, że popełnia błąd, ona była uparta. Po prostu chce być znowu szczęśliwa - mówią znajomi gwiazdy.
Podobno Ashley omamił piosenkarkę obietnicami zmiany. Zapewniał, że wyciągnął wnioski ze swoich błędów. Teraz zamierza ponownie poślubić Cheryl, która wierzy, że Ashley jest miłością jej życia!
Jakoś trudno w to uwierzyć, gdy wspomni się ich małżeństwo. W 2008 roku Ashley zdradzał Cheryl z 22-letnią fryzjerką. Wówczas piosenkarka wybaczyła mu zdrady. Niestety dwa lata później niewierny małżonek znowu zdradził i Cheryl wniosła pozew o rozwód. Czyżby teraz miała ochotę znowu przechodzić przez to wszystko?!
(KSo)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski