Danuta Stenka: co za metamorfoza!
Gwiazda zaskoczyła nową fryzurą
Danuta Stenka była jedną z gwiazd zaproszonych na uroczystą warszawską premierę wyczekiwanego filmu Wojciecha Smarzowskiego, "Wołyń". Jedna z najpopularniejszych polskich gwiazd skutecznie odwróciła uwagę od pozostałych gości wieczoru. Aktorka nie zdradziła na razie, co kryje się za jej metamorfozą. Zobaczcie sami, jak wyglądała!
Danuta Stenka
Danuta Stenka: co za metamorfoza!
Aktorka pojawiła się na salonach w towarzystwie męża, Janusza Grzelaka, z którym niezbyt często bywa podczas oficjalnych wydarzeń. Uwagę zebranych gości oraz fotoreporterów zwróciła przede wszystkim nowa, zaskakująca fryzura ulubienicy widzów. Nikt nie spodziewał się, że może zdecydować się na tak odważny krok.
Danuta Stenka: co za metamorfoza!
Nikt nie ma wątpliwości co do tego, że Stenka uwielbia podejmować artystyczne wyzwania. Doskonale wypada w komercyjnych produkcjach filmowych, nie stroni jednak także od eksperymentów, szczególnie w teatrze. Czy jej metamorfoza ma związek z nowymi zawodowym przedsięwzięciem?
Danuta Stenka: co za metamorfoza!
Na premierze "Wołynia" zaprezentowała się w skromnym, czarnym zestawie składającym się z marynarki bluzki oraz spodni. Stylizację uzupełniła klasycznymi dodatkami. Niepozorny strój nie odwrócił więc uwagi od nowej fryzury.
Danuta Stenka: co za metamorfoza!
Krótkie cięcie wyostrzyło charakterystyczne rysy twarzy Stenki. Gwiazda zrezygnowała także z farbowania włosów i przynajmniej na razie nie zamierza ukrywać swojej siwizny. Podoba wam się w takim wydaniu?