Doda i Sablewska znowu razem?!
Czy to możliwe, żeby Dorota Rabczewska i Maja Sablewska znowu podjęły współpracę? Czyżby publiczne pranie brudów oczyściło atmosferę na tyle, żeby byłe przyjaciółki nie miały już do siebie żalu?
Super Express informuje, że to Wanda Rabczewska chce, żeby Dorota po raz kolejny powierzyła los swojej kariery w ręce Mai. Co na to wokalistka i jej była menadżerka? Nie wiadomo. Jednak ten pomysł na pewno nie podoba się bratu piosenkarki, Rafałowi. Rabczewski od dłuższego czasu zajmuje się organizacją koncertów siostry i współpraca z Sablewską jest mu bardzo nie w smak.
Nie da się nie zauważyć, że po burzliwym rozstaniu, kariery Doroty i Mai tylko przez chwile miały dobrą passę. Czyżby ich zawodowe powodzenie zależało od siebie nawzajem? Sablewska jako menadżerka najpopularniejszej polskiej wokalistki była nie mniejszą gwiazdą niż sama Rabczewska, która dzięki wskazówkom Mai została jedną z najlepiej ubranych celebrytek.
Czy już niedługo na okładki gazet powróci duet Rabczewskiej i Sablewskiej? Marina Łuczenko i Edyta Górniak, które były przez krótkie chwile podopiecznymi menadżerki mogą mieć kwaśne miny na wieść o tym, że tak na prawdę były tylko epizodami w karierze Mai.
(PSz)
