Edyta Górniak w worku na ziemniaki
None
Edyta Górniak
Edyta Górniak podczas koncertu poświęconemu pamięci Macieja Kozłowskiego w Zielonej Górze pokazała się w kreacji godnej prawdziwej gwiazdy!
Piosenkarka miała na sobie sukienkę zainspirowaną _ The potato sack dress_, w której kiedyś pozowała Marilyn Monroe.
Czy Edyta zakładając sukienkę, przypominająca worek na ziemniaki chciała nawiązać do kreacji Marilyn? A może wybór kreacji był przypadkowy, a Edyta ubrała się tak, bo chciała pokazać, że ma dystans do swojego wizerunku?
(PSz)
Edyta Górniak
Edyta Górniak od kilku miesięcy buduje swój nowy wizerunek, który ma pokazać, że nie jest w sobie zakochaną gwiazdą, a osobą z dużym poczuciem humoru i dystansem do swojej osoby.
Edyta Górniak
Ciekawa sukienka idealnie wpasowuje się w nowy image budowany przez piosenkarkę. Nie macie jednak wrażenia, że czegoś brakowało w tej stylizacji?
Edyta Górniak
Kapelusz, który Edyta miała kilka tygodni temu, idealnie by pasował do jej nowej sukienki. Wtedy by wyglądała jak profesjonalna farmerka.
Edyta Górniak
Niestety, Edyta Gónirak wybrała wersję glamour. Na scenie pokazała się w wysokich szpilkach, w idealnym makijażu i w nowych, nieco dłuższych włosach.
Edyta Górniak
Dawno nie widzieliśmy na scenie takiego wulkanu energii! Edyta dała z siebie wszystko, chcąc spełnić oczekiwania swoich fanów.
Edyta Górniak
Czyżby tyle pozytywnej energii dało jej rozstanie z Mają Sablewską i myśl, że teraz sama jest odpowiedzialna za przebieg swojej kariery?
Edyta Górniak
Edyta prezentuje się nie tylko lepiej na scenie, ale także poza nią. Ostatnie doniesienia mediów o tym, że Edyta jest uzależniona od zabiegów botoksem, chyba nie są prawdziwe. Podczas koncertu w Zielonej Górze usta piosenkarki wyglądały jak za czasów początku jej kariery.
Edyta Górniak
Trzydziestodziewięcioletnia artystka zaskoczyła wszystkich swoim promiennym wyglądem, a zabawna sukienka spotęgowała efekt "nowej Edyty".
Edyta Górniak
Edyta Górniak zaskoczy nas jeszcze nie raz. Czy artystka zmieniła wizerunek jedynie na potrzeby promocji swojego najnowszego albumu? Mamy nadzieję, że nie.
(PSz)