Globisz opuścił szpital
None
Krzysztof Globisz
Aktor od pół roku zmaga się z konsekwencjami rozległego wylewu. Jeszcze niedawno nic nie wskazywało na to, że Krzysztof Globisz będzie mógł opuścić szpital. Co prawda, jego stan był stabilny, ale Globisz nadal był przykuty do łóżka i miał problemy z mówieniem. Okazuje się jednak, że święta Bożego Narodzenia spędzi z najbliższymi.
Krzysztof Globisz
W lipcu aktor zasłabł podczas pracy w radio. Do szpitala trafił w ciężkim stanie. Okazało się, że miał rozległy wylew krwi do mózgu. Przez kilka dni przebywał w stanie śpiączki. Lekarze nie ukrywali, że walczyli o jego życie.
Krzysztof Globisz
Globisz bardzo powoli wraca do formy. Zaczął już rozpoznawać ludzi, którzy odwiedzają go w szpitalu. Rozumie, co do niego mówią, ale sam ma problem z wypowiadaniem słów. Przy jego łóżku niemal bez przerwy czuwa żona.
Krzysztof Globisz
Faktdowiedział się, że aktor opuścił szpital, by święta spędzić w domu w otoczeniu najbliższych. Rodzina ma nadzieję, że znajome otoczenie i ciepła atmosfera wpłyną na postęp w rehabilitacji.
Krzysztof Globisz
W lutym odbędzie się koncert przyjaciół Globisza, z którego dochód zostanie przekazany na leczenie aktora.
Trzymamy kciuki, by w nowym roku wrócił do pełni sił.