Iwona Węgrowska: "Poprawiłam usta i biust!"
None
Odważne wyznanie piosenkarki
W jednym z ostatnich wywiadów Iwona Węgrowska przyznała się do tego, co od dawna wiedzieli wszyscy, czyli że chirurgicznie poprawiła swój wygląd.
Pod skalpel poszły jej piersi, a usta wypełnił kwas hialuronowy.
Czemu piosenkarka zdecydowała się na takie "upiększenia"? Ponieważ zabiegi medycyny estetycznej poprawiają jej humor i sprawiają, że czuje się seksownie.
Powinna z nich korzystać? A może przesadziła i jej uroda już na zawsze została zniszczona?
Iwona Węgrowska
Nie jestem przeciwna zabiegom estetycznym. Ja się do tego przyznaję bez bicia, że sobie poprawiłam usta czy zrobiłam biust. Dla mnie to jest normalne - wyznała w rozmowie z dziennikarzem popularnego serwisu plotkarskiego.
Iwona Węgrowska
Iwona jest zaskoczona, że ludzie tak bardzo przeżywają jej metamorfozy.
Nie rozumie, dlaczego media nie krytykują tysięcy kobiet i mężczyzn na całym świecie, którzy podobnie jak Węgrowska, lubią oddać się w ręce chirurga plastycznego.
Być może zrozumiałaby, gdyby uświadomiła sobie, że jej operacje plastyczne tak bardzo rzucają się w oczy i są tak karykaturalne, że trudno przejść obok nich obojętnie...
Iwona Węgrowska
Teraz jestem na takim etapie, że nic sobie nie poprawiam i dobrze mi z tym, ale podkreślam, że jak będzie tylko coś, co będzie mi przeszkadzało, to się nie zawaham ani sekundy. To jest moje życie, moje ciało, moja skóra - tłumaczyła.
Iwona Węgrowska
Po każdym zabiegu Iwona czuje się piękniejsza. Kosztowne wizyty w klinikach medycyny estetycznej poprawiają jej humor, wręcz nadają życiu sens.
Piosenkarka zdaje sobie sprawę, że przez to wystawia się na publiczną krytykę, lecz wmawia sobie, że negatywnie oceniają ją tylko ludzie zazdrośni i złośliwi, którzy czerpią satysfakcję z dokuczania jej.
Iwona Węgrowska
Warto przypomnieć, że kilka miesięcy temu Węgrowska wystąpiła w internetowym talk-show Łukasza Jakóbiaka. Prowadzący przytoczył w rozmowie pytanie od cenionego lekarza medycyny estetycznej, którego pewnie nigdy żadna kobieta nie chciałaby usłyszeć...
Czy zdaje sobie pani sprawę, że takie osoby jak pani, odstraszają pacjentów od korzystania z tego rodzaju usług? Podstawą jest naturalność. Pierwsze, o co pytają pacjentki to: Czy nie będę wyglądać jak Iwona Węgrowska?
Iwona Węgrowska
Naprawdę moje usta są aż tak duże? - dopytywała niewinnym głosem piosenkarka.
Gdy Jakóbiak zapewnił ją, że są tak wielkie, że trudno skupić się na innych częściach jej twarzy, odpowiedziała:
Świadoma jestem tego, że mam takie usta, świadomie to zrobiłam, bo chciałam mieć takie duże usta i wara ode mnie!
Iwona Węgrowska
O Węgrowskiej w ostatnich dniach jest wyjątkowo głośno. Gwiazda ma wiele do powiedzenia w sprawie seksafery, która rozpaliła do czerwoności polskie media.
Co ciekawe, nikt nie łączy piosenkarki z seksem za pieniądze, tylko widzi się w niej świadka toczącego się postępowania.
Ona jednak zwołała konferencję prasową i zapowiedziała, że będzie walczyć o swoje dobre imię, które ostatnio zostało tak strasznie zszargane.
Iwona Węgrowska
Wystąpiła również w Dzień dobry TVN, gdzie ze łzami w oczach zapewniała o swojej niewinności.
Chcę podkreślić, że zostałam przesłuchana jedynie jako świadek. Jestem niewinna i w tej sprawie pomówiona i skrzywdzona przez brukowce. Jest mi przykro, że muszę się tłumaczyć z takiej sprawy. Jest to dla mnie żenujące, poniżające, jak i zarówno dla całej mojej rodziny. Byłam tylko i wyłącznie raz, ale nie w takim charakterze, jak mnie przedstawiły media. Ja byłam tylko i wyłącznie zaproszona na tę imprezę jako celebryta. W 2008 roku miałam dużo telefonów, byłam znana przecież, miałam wielkie hiciory z Piotrem Kupichą i zespołem Feel. Zaproponowano mi wyjazd w charakterze fajnej i dobrej zabawy. Narty, duża impreza.
Iwona Węgrowska
Obawiamy się, że wszystko, co w ostatnim czasie robi Iwona, szkodzi jej wizerunkowi.
Gdyby zajęła się muzyką, nagrała jakiś przebój, być może ludzie zaczęliby traktować ją poważnie.
A tak widzą chirurgicznie "zmodyfikowaną" kobietę, która co chwila dolewa oliwy do ognia.
Po co jej to? Czy jest aż tak uzależniona od rozgłosu?