Julio, to naprawdę ty?
Julia Kamińska
None
Aktorka wciąż udowadnia, że nie ma nic wspólnego z serialową Brzydulą!
Po pulchnej i mało atrakcyjnej sekretarce nie ma już śladu. Dziś obok Kamińskiej nie da się przejść obojętnie. Tak też było podczas pokazu duetu Bohoboco, w którym zakochały się polskie gwiazdy. Impreza odbyła się w warszawskim Soho Factory. Wśród zaproszonych gości znalazła się Julia Kamińska.
Aktorka, która ostatnio nie ma szczęścia do zapadających w pamięć widzom ról, ani na chwilę nie zniknęła z show-biznesu. Wciąż spotkać ją można na salonach, na których pojawia się często w zaskakujących stylizacjach.
Do Soho wybrała się w szarej tunice. Mimo że obszerna stylizacja nie podkreślała wysportowanych kształtów gwiazdy, Kamińska prezentowała się naprawdę dobrze. By całość nie wydawała się nudna, Julia zadbała o oryginalne dodatki. Nietypowa biżuteria, długie czarne kozaczki, dwukolorowe paznokcie i włosy ułożone w irokez dodawały jej wyglądowi pazura.
Julia z uśmiechem na twarzy błyszczała w świetle fleszy. Wyglądała promieniście, jednak naszą uwagę zwrócił wygląd jej twarzy. Nie macie wrażenia, że wygląda jakoś inaczej, niż zwykle?
MS/BŻ