Małgorzata Rozenek: Odda mężowi psy?
Ten rozwód wciąż rozpala do czerwoności media. Trudno uwierzyć, że ludzie, którzy byli jeszcze niedawno tak mocno w sobie zakochani, postanowili się rozstać. Po pierwszym szoku pojawiły się pytania: z kim zostaną dzieci? Która ze stron jest winna? Oraz... kto weźmie psy?
W domu Rozenków zwierzęta były ważną częścią rodziny. Perfekcyjna Pani Domu nauczyła nawet swoje pieski wchodzić do domu tak, by nie zabrudzić podłogi. Czworonogi wiedzą, że zanim wbiegną ze spaceru do domu, muszą grzecznie poczekać, aż pani wytrze im ręcznikiem łapki.
Teraz wyszło na jaw, że Małgorzata będzie musiała je oddać mężowi.
Rewia dowiedziała się, że Jacek będzie płacić byłej żonie 1,5 tysiąca zł alimentów na każdego syna. Chłopcy zostaną z mamą, a ich tata będzie mógł się z nimi widywać w co drugi weekend oraz spędzać część świąt i wakacji.
A co z psami? Bardzo możliwe, że one również zostaną z Małgosią. Rozenek nie wyobraża sobie życia bez ukochanych dzieci i zwierząt. A co z mężczyzną? On też jej jest potrzebny do szczęścia?
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski