Rodowicz ma w domu... duchy!
Jak donosi tygodnik Na żywo, Maryla Rodowicz ma poważny problem. W 100-letniej willi w Konstancinie, w której piosenkarka mieszka wraz z rodziną, straszy!
Mamy w domu duchy. Bez powodu trzęsą się kieliszki i zastawa stołowa w kredensie. Nocami słychać kroki i jęki. Gdy siedzimy czasem z mężem na sofie, widzimy, jak nasze koty: Kazimierz i Leszek zaczynają wodzić za czymś niewidzialnym wzrokiem. Może widzą więcej niż my? - opowiada piosenkarka.
Willa, w której mieszka Rodowicz, przez lata miała wielu właścicieli. Ostatni lokatorzy zginęli w strasznych okolicznościach. Jeden zapił się na śmierć, a drugi powiesił.
To historia mrożąca krew w żyłach! Podobno piosenkarka zastanawia się nad zaangażowaniem egzorcysty, bo goście nie chcą spać w jej domu. Sama, co dziwne, nie sprawia wrażenia przerażonej wydarzeniami, które mają miejsce w jej domu...