Ruszył proces syna Superniani
Dorota Zawadzka
W grudniu 2014 roku do prokuratury trafiła sprawa Pawła Z., syna Doroty Zawadzkiej. Jego koleżanka Zofia P. zeznała, że po imprezie u wspólnych znajomych zgodziła się przenocować u niego przenocować. Gdy dotarli do domu, mężczyzna miał się na nią rzucić i próbować zgwałcić. Dziewczyna w ostatniej chwili uciekła i zgłosiła sprawę na policję.
Kilka dni temu w sądzie rejonowym Warszawa-Śródmieście rozpoczął się proces 26-latka.
Dorota Zawadzka
Paweł Z.
Początkowo gwiazda TVN wspierała syna. Z czasem jednak w mediach zaczęły pojawiać się informacje, że ucięła z nim kontakt. Podczas pierwszej rozprawy, na której przesłuchiwano trzech świadków i policjanta, zabrakło Zawadzkiej.
Dorota Zawadzka
Oskarżonemu Pawłowi Z. towarzyszył jedynie obrońca. W sądzie nie pojawiła się też pokrzywdzona. Przypomnijmy, że zaraz po wybuchu skandalu syn Superniani spędził w areszcie trzy miesiące. Za próbę gwałtu może zostać skazany nawet na 12 lat pozbawienia wolności.