– Mieli w swoich szeregach kilku złodziejaszków, wyżelowanych cwaniaczków. Tamto śmierdziało neo-Gierkiem, to teraz neo-Putinem. Czy ja mam obowiązek się tym interesować? – mówi Muniek Staszczyk o politykach PO i PiS w rozmowie z Mikołajem Lizutem. Opowiada, na kogo głosował i co myśli o artystach, którzy chodzą na protesty przeciwko rządzącej partii.