"Tiger" przyznał się do zdrad

Kiedyś byłem głupi i prymitywny. Miewałem cztery narzeczone naraz - wyznał w wywiadzie dla Gali. Teraz twierdzi, że kocha tylko Basię, swoją trzecią żonę.

Dariusz Michalczewski i Barbara Imos (która 25 stycznia została jego trzecią żoną) udzieli wywiadu magazynowi Gala.

Bokser wyznał, że nigdy nie przypuszczał, że spotka kiedyś tak wspaniałą kobietę, jak Basia.

Tiger wyznał, że po raz pierwszy jest wierny jednej kobiecie. Jego przeszłość jest pełna podbojów miłosnych...

Kiedyś byłem uzależniony od kobiet. Basia jest pierwszą kobietą, której nie zdradziłem. Wiem, że niewierność jest brzydka, ale kiedyś byłem głupi i prymitywny. Miewałem cztery narzeczone naraz - powiedział.

Teraz Michalczewski brzydzi się swojej przeszłości i tego, jak kiedyś traktował kobiety. Niestety nawet Basia miewa czasami powody do zazdrości - fanki siadają Darkowi na kolana!

Ten szum wokół Darka nie jest dla mnie łatwy. Staram się to sobie tłumaczyć tak: „To mnie Darek kocha, to ze mną zasypia i jeździ na wakacje. A one mogą sobie tylko popatrzeć” - powiedziała.

Nie jestem pewien, czy do dziś bym taki nie był, gdyby nie Basia. Nie opuszczała mnie na krok, a ja zacząłem się zastanawiać. O co chodzi? Masz fajną kobietę, kocha cię, kochasz ją, masz, co chcesz. Po co to kaleczyć? - opowiedział Tiger.

Basia także obiecała Darkowi, że zawsze będzie wierna. Skok w bok nie leży bowiem w jej naturze... Niewykluczone, że jeszcze w tym roku na świat przyjdzie mały Tiger - para intensywnie nad tym pracuje.

Czy wierzycie, że człowiek rzeczywiście może się zmienić tak radykalnie, jak Michalczewski? Czy Basia nigdy nie będzie czuła obaw?