"Top Model": Ola Antas pożegnała się z programem
Szósty odcinek "Top model" za nami. Pozostało tylko trzynaście uczestniczek. Tym razem dziewczyny musiały zmierzyć się ze swoim lękiem wysokości. Nie każdej udało się przezwyciężyć strach i wykonać zadanie.
Kandydatki do tytułu polskiej top modelki uczyły się profesjonalnie chodzić po wybiegu. Ekspertem była Katarzyna Sokołowska.Ale nie była w tej roli sama. Wspierała ją Zuzanna Bijoch, która zajęła dziewiętnaste miejsce w światowym rankingu modelek "Top 50 models".
Drugie zadanie polegało na wczuciu się w gwiazdę rocka i podczas koncertu Eweliny Lisowskiej, laureatki programu "X Factor", rzucenie się w publiczność. Skoki bacznie obserwował i uwieczniał na zdjęciach fotograf Emil Biliński.
Atmosfera w domu modelek jest wciąż bardzo napięta. To wszystko za sprawą czarnego charakteru obecnej edycji, czyli Joanny Zaremskiej.
- Wróciłyśmy o piątej rano do domu. Wszystkie poszły spać. Zostałyśmy tutaj z Zuzią i Renią i sprzątałyśmy tutaj naprawdę ogromny syf! Po czym wchodzi Ola i mówi: ja nie będę sprzątać po kimś. Widać w domu ma służącą! Jesteś zwykłym brudasem , który nie umie sprzątać po sobie! Gratuluję syfie! - krzyczała Zaremska.
- Nie będę zniżać się do poziomu dziewczyny, która wyzywa mnie od ku*ew i dzi*ek! - wtrąciła się Aleksandra Antas.
- W ogóle mam w dupie dziewczyny. One nie są dla mnie osobami, z którymi będę miała w przyszłości kontakt - nie przejmuje się komentarzami główna zainteresowana.
Jurorzy, oceniając końcowe efekty pracy kandydatek, nie szczędzili słów gorzkiej krytyki. Ola Antas zaczęła tłumaczyć swoje kiepskie zdjęcie tym, że miala za krótką sukienkę. Dawid Woliński od razu jej powiedział, co myśli na temat wymówek.
- Co ty byś chciała? Mieć suknię do ziemi? Spisz kartkę rzeczy, których nie zrobisz. I wyślij do wszystkich ludzi, z którymi kiedyś będziesz pracowała. I wtedy, jak oni spełnią te warunki to cię zatrudnią. Bo to jest bardzo fajne rozwiązanie dla początkującej modelki - dodał z ironią.
- Na tym zdjęciu masz w sobie tyle rocka, co Irena Santor - zgodził się z kolegą Marcin Tyszka.
W rezultacie to właśnie Aleksandra Antas musiała pożegnać się z programem i opuścić dom modelek.
(fot. tvn)
(fot. tvn)
(fot. twitter)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski