Żona Łapickiego wstydzi się ojca?
None
Andrzej Łapicki, Kamila Mścichowska
Na jaw wyszła mrożąca krew w żyłach tajemnica rodzinna młodej żony Andrzeja Łapickiego. 25-letnia Kamila nie chce opiekować się ojcem! Czy małżeństwo ze znanym aktorem tak ją zajmuje?
Andrzej Łapicki, Kamila Mścichowska
Niedawno jeden z tabloidów ujawnił szokującą prawdę: 25-letnia Kamila, która poślubiła 85-letniego aktora, nie opiekuje się własnym, schorowanym ojcem! Wszyscy są wstrząśnięci!
Kamila Mścichowska
Choć rodzice Kamili rozwiedli się po 3 latach od jej narodzin, to mieszkali razem jeszcze przez 21 lat. W 2004 roku Kamila z mamą i bratem wyprowadziła się od ojca. Od tego czasu dziewczyna nie utrzymuje z nim kontaktu.
Andrzej Łapicki
Bliscy Kamili zauważają, że dziewczyna ma obecnie tyle samo lat, ile miała jej matka, gdy poślubiła Wojciecha Mścichowskiego, dwukrotnego rozwodnika chorującego na łuszczycę skóry...
Andrzej Łapicki
Kamila, podobnie jak swoja matka, wyszła za mąż wbrew wszystkim. Jej najbliżsi nie ukrywają, że nie są zadowoleni z jej wyboru.
Andrzej Łapicki, Kamila Mścichowska
Wyobrażam sobie, że z panem Łapickim połączyła ją wielka fascynacja teatrem. Ale proszę mi powiedzieć, czy rozsądna dziewczyna wychodzi za starego, schorowanego człowieka - mówi tygodnikowi Rewia ciotka Kamili.
Andrzej Łapicki
Sam ojciec Kamili, pan Wojciech, który od kilku lat porusza się na wózku inwalidzkim, dowiedział się o ślubie córki z... gazet!
Andrzej Łapicki, Kamila Mścichowska
Od 20 lat zajmuję się bratem. Z 800 złotych renty, z której do niedawna odliczano alimenty, niewiele mu zostaje, więc pomagam mu finansowo - mówi siostra pana Wojciecha.
Andrzej Łapicki, Kamila Mścichowska
Patrzę na straszliwie samotnego człowieka, który poza mną nie ma nikogo, choć ofiarował swojej rodzinie wszystko, co miał. Wiem, że do tej pory kocha Kamilę. Tylko czy ją to w ogóle obchodzi? - dodaje.
Andrzej Łapicki
Obecnie Kamila ma na głowie obowiązki żony. Osoba Andrzeja Łapickiego jest na pewno bardzo zajmująca i o wiele bardziej intrygująca, niż schorowany i biedny ojciec...