Anna Starmach o izolacji: "Nigdy spacery po lesie nie sprawiały takiej frajdy"
Anna Starmach stara się maksymalnie korzystać ze znoszenia obostrzeń i zabrała córkę na spacer do lasu. Przyznała, że dawno nie czuła takiej przyjemności ze spaceru.
Od kilku tygodni mamy ograniczone możliwości aktywności poza domem. Wszystko to w ramach zabezpieczeń i ograniczenia rozwoju pandemii koronawirusa. Rząd niedawno zezwolił na wejścia do parków i lasów, z czego ludzie chętnie korzystają, a pogoda temu nawet sprzyja.
Z tej możliwości korzysta też Anna Starmach. Jurorka programu "MasterCher" zabrała na spacer swoją córkę, Jagnę, którą urodziła w 2018 r.
Starmach nie ukrywa, że jest zadowolona z macierzyństwa i stara się cieszyć nim każdego dnia i w każdej chwili, w tym na spacerze. Te, w czasie izolacji, docenia nawet bardziej i sprawiają jej jeszcze większą przyjemność.
"Nigdy wcześniej spacery po lesie nie sprawiały nam aż takiej frajdy!" - napisała w treści posta na Instagramie.
Też się cieszycie z możliwości w miarę swobodnego spacerowania w tym trudnym czasie?
Trwa ładowanie wpisu: instagram