Beata Tyszkiewicz będzie nową supernianią?
Aktorka postanowiła pokazać się z zupełnie innej strony. Jak informuje "Fakt", artystka pisze właśnie... poradnik dla rodziców. Gwiazda jest nie tylko wielką damą polskiego kina, ale przede wszystkim kobietą z ogromną klasą. Tyszkiewicz chce podpowiedzieć czytelnikom, jak radzić sobie z problemami współczesnego świata oraz jakie zasady i wartości przekazywać swoim dzieciom.
- Kończę książkę o wychowywaniu dzieci. To będzie notatnik na temat tego, co ja o tym myślę. Nigdy nie wolno obiecać dzieciom czegoś, czego potem nie możemy spełnić czy dotrzymać. Nie wolno też odchodzić od swoich zasad. Konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja. Wszystko wiem z własnego doświadczenia - powiedziała "Faktowi" Tyszkiewicz.
Aktorka jest mamą dwóch dorosłych już córek, 49-letniej Karoliny i 39-letniej Wiktorii. W wychowywaniu pociech pomagała jej mama. Tyszkiewicz przed laty zdecydowała się samotne macierzyństwo. Nie był to jednak wyraz poświęcenia, tylko świadomy wybór.
Tym razem Tyszkiewicz postanowiła wcielić się w rolę ekspertki i udzielać rad innym. Aktorka sądzi, że współczesne mamy nawet jeśli popełniają błędy to są usprawiedliwione ilością zadań, które biorą na własne barki.
- Sytuacja młodych mam bywa bardzo skomplikowana. Jak pracują to zwykle babcie im pomagają i myślę, że gdyby wszystkie mamy i teściowe nagle stanęły i zastrajkowały to Polska by stanęła - zdradziła gazecie.