Jennifer Grey ma 62 lata i jest żywym dowodem na to, że życie zaczyna się po 50-tce. W 2010 r., jako zapomniana nieco aktorka jednej roli, dostała propozycję wzięcia udziału w amerykańskiej edycji "Tańca z gwiazdami". Wygrała ją w cuglach i zakochała się w tańcu na nowo. Chodzi na zajęcia baletowe, tańczy na puentach, ale najbardziej uwielbia pole dance.