Aktor tłumaczy, że jego małżeństwo opierało się na jasnych zasadach. Jedną z nich była rozdzielność majątkowa. Borkowski nie rozumie, dlaczego rodzina jego zmarłej żony żąda od niego pieniędzy.
Według serwisu TMZ.com do kradzieży miało dojść 9 lutego w domu wokalistki w Brentwood w Los Angeles. Złodzieje podobno zabrali biżuterię wartą około dwóch milionów dolarów. W momencie rabunku Alanis Morissette nie było w domu