Wokalista zmarł 20 sierpnia. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w Lublinie oraz w Warszawie. Podobnie jak wielu zasłużonych dla kultury spocznie na warszawskich Powązkach.
Informacja o śmierci wokalisty zaskoczyła nie tylko fanów jego twórczości, ale i dawnych przyjaciół. - To jest wiadomość tragiczna - mówi Jacek Fedorowicz. - Opuszcza nas jeden z najbardziej lirycznych śpiewaków - dodaje Bohdan Łazuka.
Po długiej walce z chorobą zmarł Piotr Szczepanik, którego "Goniąc kormorany" i "Nigdy więcej" nuciła cała Polska. Jednak nic nie ma takiego miejsca w sercach słuchaczy, jak utwór "Żółte kalendarze".