Grzegorz Ciechowski to jeden z najwybitniejszych polskich muzyków w historii. Gdyby żył, ten świetny kompozytor i tekściarz obchodziłby 66. urodziny. Niestety zmarł w wieku 44 lat.
To nie koniec batalii sądowej o schedę po Grzegorzu Ciechowskim. Wdowa po legendarnym muzyku spotka się w sądzie nie tylko z członkami Republiki, ale i jego córką, Weroniką, która walczy o spadek po ojcu.
Nie trzeba być fanem Grzegorza Ciechowskiego i Republiki, by dać się zahipnotyzować najnowszej premierze Teatru Muzycznego w Poznaniu. "Kombinat", czyli autorski musical Wojciecha Kościelniaka to rarytas i najlepsze przedstawienie muzyczne w historii Poznania. Koronkowa robota twórców od razu pozwala też awansować ten spektakl na podium najlepszych musicali prezentowanych w Polsce od przynajmniej dwóch dekad.
"Obywatel miłość" to film o miłości Grzegorza i Anny Ciechowskich. Mieli trójkę dzieci: Helę, Bruna i Józefinę. Dziś 23-letni Bruno Ciechowski stworzył zbiórkę publiczną, by film o jego tacie mógł się ukazać na DVD.
Małgorzata Potocka od dawna chciała poprowadzić córkę do ołtarza. Niedawno Weronika Ciechowska wyszła za mąż, a matka dumnie kroczyła obok córki w kościele.
Jego śmierć wstrząsnęła całą Polską. Jednak nie wszyscy wiedzą, że legendarny lider Republiki nie był wyłącznie wokalistą. Gdyby żył, skończyłby właśnie 60 lat.