Kuba Strzyczkowski został wiceprezesem Radia 357
Kuba Strzyczkowski pochwalił się funkcją, jaką będzie sprawował w nowo powstałym radiu 357. Nie chciał brać na siebie obowiązków redakcyjnych.
Kuba Strzyczkowski
Po licznych odejściach z radiowej Trójki, legendy upadającego radia otworzyły z Wojciechem Mannem na czele Radio Nowy Świat. Marek Niedźwiecki i Kuba Strzyczkowski wyszli z własną inicjatywą. Niedawno otworzyli konkurencyjną rozgłośnię - radio 357.
Marek Niedźwiecki współpracował z radiową Trójką w latach 1982-2007 i 2010-2020. 17 maja tego roku oświadczył, że złożył wypowiedzenie i nie będzie już prowadził audycji na antenie stacji. To pokłosie afery związanej z notowaniem Listy Przebojów Trójki z 15 maja, kiedy wygrała piosenka Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój", ale dyrekcja unieważniła wyniki.
"W łóżku z Oskarem". Dagmara Kaźmierska o show "Królowe życia": Sława nie jest mi potrzebna
Dziennikarz nie zamierzał zwlekać i wraz Kubą Strzyczkowskim, który 5 października odszedł z Trójki, ogłosili otwarcie nowej niezależnej rozgłośni Radia 357.
Jak podał portal wirtualnemedia.pl, Kuba Strzyczkowski oficjalnie zostanie wiceprezesem radia.
"Koledzy zaproponowali mi stanowisko wiceprezesa spółki, w której udziały będą mieli dziennikarze tworzący to radio. Wolałbym unikać stanowiska redakcyjnego i skupić się na działalności antenowej" - powiedział w rozmowie z portalem Strzyczkowski.
