Zbigniew Wodecki z pośmiertną premierą. Matt Dusk kiedyś z nim to śpiewał
Z okazji dnia urodzin nieżyjącego już Zbigniewa Wodeckiego Matt Dusk wydał piosenkę, którą kiedyś mieli okazję zaśpiewać. Tym samym rusza przedsprzedaż jego najnowszego albumu.
Matt Dusk i Zbigniew Wodecki swego czasu mieli okazję wspólnie zaśpiewać utwór "My Way/Szczęście jest we mnie" podczas Wodecki Twist Festival w 2019 r. Niestety, nie zdążyli go razem nagrać.
- Zbigniewa poznałem po raz pierwszy na gali magazynu "Pani" w 2016 r, a potem na koncercie z Rafałem Brzozowskim w 2017 r. Zbigniew był niesamowitym muzykiem, grał na dwóch najtrudniejszych instrumentach, trąbce i skrzypcach, i miał bardzo dojrzały, mocny głos. Pamiętam, że bardzo mnie wtedy urzekł - mówił.
- To był dla mnie bardzo wzruszający moment, ponieważ jest to piękna piosenka i żałuję, że nie miałem okazji nagrać go razem z nim, gdy żył. Wszędzie szukałem, tego nagrania online, ale jedyne co znalazłem to nagranie live na YouTube.
Miks i produkcja zajęły ponad miesiąc… to chyba najwięcej, ile kiedykolwiek spędziłem nad jedną piosenką, ponieważ chciałem, aby była to najlepsza wersja, którą mogłem stworzyć jako hołd dla Zbigniewa Wodeckiego. Jego muzyka i głos będą żyły wiecznie - przyznał wokalista.
Wspólny utwór Wodeckiego i Duska jest już dostępny w serwisach streamingowych. W związku z premierą piosenki rusza przedsprzedaż płyty Kanadyjczyka "Sinatra".
W Polsce Matt Dusk ma na koncie współpracę z wieloma wybitnymi artystami, m.in. z Margarett (wspólny album "Two Of Us"), Sanah, Rafałem Brzozowskim, Agą Zayran i Edytą Górniak.
6 maja Zbigniew Wodecki skończyłby 70 lat.
