Dziennikarka do niedawna znana była jedynie jako prezenterka sportowa w jednej ze stacji telewizyjnych. Ale, choć pracy nie zmieniła, to już przeszłość. Gdy schudła, stała się prawdziwą celebrytką. Zaczęła częściej niż wcześniej bywać na imprezach, brylować w towarzystwie. Jej instagramowe konto pęka w szwach od zdjęć w różnych stylizacjach i selfie. Mężczyźni się za nią oglądają (ale czy kiedykolwiek było inaczej? Szostak jest przecież piękna), a kobiety zazdroszczą idealnej figury.