Simon Konecki

Adele wróciła na scenę po kilku latach milczenia. Wkrótce ukaże się jej długo oczekiwany album, o którym opowiadała w rozmowie z Oprah Winfrey. Przyznała, że płyta "30" jest mocno inspirowana relacją z byłym mężem, który "uratował jej życie". I choć Adele twierdzi, że cały czas go kocha i świetnie się dogadują, to nie potrafi z nim żyć pod jednym dachem.

Adele wydała cały album, który ma jedną kluczową inspirację: jej rozwód. Gwiazda po długim milczeniu wraca do show-biznesu i zdecydowanie nie bierze jeńców. Otwarcie i szczerze opowiada o tym, co przeszła ona sama i jej syn.

Adele rozwiodła się w marcu tego roku. 5 miesięcy później przyłapano ją na randce. Gwiazda nie była skora do pozowania. Unikała zdjęć i szybko uciekła paparazzim.

Adele już od kilku lat nie nagrała żadnej płyty i nie wystąpiła na scenie. Stroni także od mówienia o życiu rodzinnym, choć w tym temacie sporo się u niej dzieje. Została mamą, rozwiodła się i podobno znajomość z raperem Skeptą to coś więcej niż przyjaźń.

Milionowy rozwód Adele z Simonem Koneckim został sfinalizowany. Sąd przychylił się jednak do wniosku wokalistki, by cały proces zachował charakter prywatny.

W życiu Adele same zmiany. Rozwód, nowy facet, powrót do muzyki po 4 latach. A także drastyczna utrata kilogramów.

Pięć miesięcy po ogłoszeniu rozstania Adele złożyła papiery rozwodowe. Już za chwilę małżeństwo z Simonem Koneckim będzie historią.

Adele wyszła za mąż w sekrecie i równie potajemnie rozstała się z mężem. Wiadomość o separacji została oficjalnie potwierdzona, tymczasem pojawiają się informacje o nowym mężczyźnie w życiu piosenkarki.

To nie był zwykły koncert. Podczas jednego z ostatnich występów na Adele czekała spora niespodzianka. Wszystko za sprawą jej partnera, Simona Koneckiego, który postanowił w oryginalny sposób uczcić piątą rocznicę ich związku.